Wróciłam......

Witajcie, długo mnie nie było, wiem. Wakacje, praca, wyjazdy, praca, obowiązki, moja Niunia. Czasu brakowało na wszystko, ale powoli spróbuję powrócić do blogowej rzeczywistości :)
Chociaż bywałam regularnie u Was wszystkich na blogach, na bieżąco monitoruję to co się u Was dzieje :)
Wakacje spędziliśmy nad polskim morzem, na szczęście pogoda dopisała, Hania była przeszczęśliwa, było naprawdę cudownie, potem weekend na Mazurach, raz jeszcze nasze polskie morze i już po wakacjach, minęły jak z bicza strzelił.
Dziękuję wszystkim miłym duszyczkom, które pamiętały o mnie, dopytywały co słychać i czy wszystko w porządku. Dziękuję Wam za pamięć. Bukiet słoneczników specjalnie dla Was wirtualnie przesyłam:

Dzisiaj przyszła do mnie długo oczekiwana paczuszka, poprosiłam kochaną Syl o dwie miseczki, które od dawna podziwiam na polskich i zagranicznych blogach. I wiecie co ta szalona kobieta zrobiła, przysłała mi nie dwie miseczki tylko cały komplecik przecudnej urody i nie tylko, same zobaczcie:

A ta biała krówka w środku to jeden z całego stada krówek cukierków/żelków przepysznych :)

Truskaweczki zawisły na literkach w pokoju Hanusi:

Dziękuję Ci Kochana raz jeszcze, sprawiłaś mi przeogromną radość :)

Dobrej nocy Wam życzę,
Aga