U mnie skromnie, powolutku pojawia się wizja jak chciałabym żeby było.
Dzisiaj tylko kilka zdjęć, niestety czas i sytuacja, w której się znalazłam nie pozwalają mi na wpadnięcie w wir przygotowań do Świąt. Moja córcia od przyszłego tygodnia idzie do przedszkola, ma 2.5 roku ,a ja się tym ogromnie stresuję. W tym tygodniu przechodzimy okres adaptacji. Hania zostaje coraz dłużej sama w przedszkolu. Dzisiaj niestety był płacz :(
Trzymajcie kciuki za nas, żebyśmy jak najszybciej przyzwyczaiły się do nowej sytuacji :)
A teraz zdjęcia:
A poniżej piękne broszki , które zrobiła dla mnie ABily, bardzo zdolna kobitka!
Dziękuję Słonko :) Sprawiłaś mi ogromną radość :)
Ściskam Was mocno,
Aga