Wybaczcie kochane, ale muszę, no muszę się podzielić swoją radością, mąż mój ukochany późno wczoraj do domu wrócił i zobaczcie jakie cudeńka dostałam :)))))
i jeszcze to, po prostu wczoraj oniemiałam z wrażenia, a On patrzy na mnie i mówi :" No, nareszcie wiem czym Ci sprawić przyjemność " i się cieszy jak wariat :))))
oooch, jakie śliczne:) ja uwielbiam hiacynty, i kolor tych tulipanów też piekny... No i korona. kiedyś muszę sobie jakąś sprawić, bo coraz bardziej jestem zauroczona tym motywem.
świetne preznty, to wiadereczko z koroną jest cudne, cudne hiacynty i kociak pzeslodki...ech
OdpowiedzUsuńSliczne prezenty :) przemily akcent w dniu kobiet . buziaki
OdpowiedzUsuńPrezenty super!
OdpowiedzUsuńFajny facet z tego Twojego męża;-)
Pozdrowienia.
Swietne prezenciki dostalas:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Alez prezenty :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczny prezencik:) A jaki zapach tych hiacyntów zapewne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno no mąż już wie to co będzie następnym razem...? Wspaniałe prezenty!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńoooch, jakie śliczne:)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam hiacynty, i kolor tych tulipanów też piekny... No i korona. kiedyś muszę sobie jakąś sprawić, bo coraz bardziej jestem zauroczona tym motywem.
Hoho, taki Mąz...I Poeta nawet:)
buziaki gorace.
Piękne hiacynty. A te wiadereczko z koroną jest boskie.
OdpowiedzUsuńŚliczniusie!!!!!!
OdpowiedzUsuńBrawo dla męża !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.